Sałatka z selerem naciowym w roli głównej i takie tam różności ;))

Witam serdecznie w  piękną i słoneczną niedzielę. Czuję wiosnę jak zbliża się pomaleńku, czuję jej zapach i przypływ energii jaki mnie ogarnia. Cudnie! Piękna pogodo trwaj jak najdłużej!

Kochani wypróbowałam ostatnio przepis na nową sałatkę. Przepis dostałam od koleżanki - Aga dziękuję!
Sałatka jest pyszna, polecam!

Sałatka z selerem naciowym, sezamem i ziarnami dyni. 

seler naciowy

1 duża pierś z kurczaka

1 - 2 puszek ananasa

4 łyżki ziarna sezamu

4 łyżki ziarna dyni

przyprawę gyros lub jakąś do kurczaka

4 łyżki jogurtu naturalnego może być grecki

1 - 1,5 łyżek majonezu

Pierś kroimy w kostkę, posypujemy przyprawą i zostawiamy  na 30 min. może być i dużej. Następnie smażymy i zostawiamy do ostygnięcia. Łodygi selera kroimy w talarki, ananasa w kostkę, sezam i dynię smażymy na suchej patelni. Wszystko razem łączymy, mieszamy, dodajemy jogurt i majonez.

Smacznego :)

Tutaj podałam ją z grzankami z pomidorami.

Teraz mała dawka wiosny :)

Pokażę Wam co  aktualnie tworzę:

Będzie to zazdrostka na działkowe okno kuchenne. Zazdrostka z 5 kwiatami, wielkość 115 x 37 cm. Prosta w wykonaniu :) 

W tym tygodniu mam w planach wykonanie nowej firany na okno kuchenne w domu. Połącze ze sobą te dwa materiały zakupione w IKEA. 

Rezultat pokażę w następnym poście. A teraz zmykam bo to już pora obiadowa a moi panowie już krążą wokół garów ;))))

Pozdrawiam i życzę  samych przyjemności w nadchodzącym tygodniu!

Kasia