"Pełna mobilizacja" - może?
Magda ogłosiła na swoim blogu akcję "mobilizacja", czyli wspólnie dajemy sobie kopa do pracy. Bardzo fajny pomysł, na pewno wart wykorzystania! Ja niestety patrząc realnie na swoje "zdolności" i mój grafik codziennych zajęć nie dam rady zrobić CODZIENNIE nowego projektu. W moim przypadku nie wykonalne - strasznie żałuję. ALE!! Obiecałam sobie, że chociaż raz w tygodniu zrobię jakąś rzecz z moich tildowych książek. Oczywiście pokaże owe "wypociny" na blogu - w każdą niedzielę ( mam nadzieję, że będzie co pokazać). Wreszcie mam mobilizację coby się czegoś nowego nauczyć i wykorzystać pomysły zawarte w tych książkach.
Pozdrawiam i życzę porządnego kopa do pracy ;)
PS. Madziu, jeszcze raz dziękuję za pomysł.
Pozdrawiam i życzę porządnego kopa do pracy ;)
PS. Madziu, jeszcze raz dziękuję za pomysł.